Recenzje - literatura akcji

„Liberty. Jak zostałam szpiegiem” Andrea Portes – recenzja

  • Tytuł: Liberty. Jak zostałam szpiegiem
  • Autor: Andrea Portes
  • Tłumaczenie: Ewa Godycka
  • Wyda. HarperCollins 2017
  • Stron: 318

Książka Andrei Portes pt. „ Liberty. Jak zostałam szpiegiem” to doskonała dla młodzieży. Mamy tu wszystko, co w tego typu książce jest potrzebne – wartką fabułę, dramatyczne zwroty akcji, strzelaninę i walkę. Mamy tu też wielką miłość, która spotyka bohaterkę w najmniej oczekiwanym momencie oraz rozterki duchowe, które za sobą pociąga – czy robić to co dyktuje serce, czy raczej zostać przy tym, co nakazuje rozsądek.

Bohaterką książki jest 17-letnia Paige Nolan. Jej rodzice – znani dziennikarze – rok wcześniej zostali porwani w Syrii przez arabskich wojowników. Dziewczynka po przeżytej traumie, stara się odnaleźć w życiu studenckim. Nie jest to proste, bo też Paige nie jest zwykłą nastolatką. Płynnie posługuje się wieloma językami i zna sztuki walki. Poza tym cierpi na zaburzenia dysocjacyjne, które sprawiają, że często spogląda na siebie z boku analizując sytuację w której się znajduje.

Dzięki swoim niezwykłym umiejętnościom pewnego dnia obezwładnia dwóch uzbrojonych mężczyzn w centrum handlowym. Jej akcja zostaje nagrana, a nią samą zaczyna się interesować tajna rządowa agencja zbierająca dane wywiadowcze o nazwie RAITH. Paige dołącza do organizacji skuszona obietnicą odszukania jej rodziców i wysłania po nich misji ratowniczej. Zanim jednak do tego dojdzie, dziewczyna musi przejść trudne i wyczerpujące szkolenie, tak aby umiała się obronić w niebezpiecznych sytuacjach. Dostaje kryptonim Liberty i zostaje wysłana do Rosji. Tak staje twarzą w twarz z niezwykle groźnymi gangsterami, a jej życie zaczyna przypominać sensacyjny film.

Książka jest napisana w ciekawy i wciągający sposób. Młodzi czytelnicy, do których jest adresowana, z pewnością będą pod wrażeniem historii o nastoletniej tajnej agentce. Autorka stosuje też ciekawy zabieg literacki, otóż Paige pełniąc rolę narratora w powieści, często zwraca się bezpośrednio do czytelnika, zadaje mu pytanie, prosi by coś obejrzał lub każe iść za sobą. Czytelnik poniekąd staje się więc również bohaterem całej historii, wszak jest w niej obecny, główna bohaterka z nim rozmawia i opowiada swoje przygody.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu HarperCollins i jednocześnie zapraszam Was do wysłuchania recenzji oraz fragmentu powieści Andrei Portes pt. „Liberty. Jak zostałam szpiegiem”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *