Share the post "Targi Książki w Krakowie – fotorelacja"
Cześć kochani!!! Dzisiaj króciutka fotorelacja z 20 Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie. Rzutem na taśmę udało mi się dojechać do Krakowa w niedzielę rano i w ten sposób ostatni dzień targów należał do mnie 🙂 Byłam ogromnie podekscytowana – podobnie jak ostatnio w Warszawie – i na początku nie wiedziałam na co patrzeć, co podziwiać, co łapać pierwsze … Zakupy niestety mocno ograniczone, bo budżet malutki, ale udało mi się zobaczyć kilka znanych twarzy. Poza tym tak dobrze znaleźć się wśród osób, które podzielają pasję do czytania.
Na targach byłam w niedzielę już od 10 i już wtedy na hale Expo ciągnęły tłumy ludzi. Choć prawdziwe zagęszczenie nastąpiło około południa. Wtedy dopchać się do któregoś ze stanowisk z książkami graniczyło z cudem.
Oto kilka migawek z samego rana, gdy jeszcze nie było takiego oblężenia.
Mój łup z targów to „Nic oprócz milczenia” Magdaleny Knedler. W końcu wyczekiwany drugi tom.
A teraz kilka znanych twarzy. Na początek Krystyna Mazurówna – niezwykle barwna postać.
Szczepan Twardoch podpisywał swoją najnowszą książkę pt. „Król”.
Spore kolejki ustawiły się do Joanny Jabłczyńskiej – jak zawsze uroczej i uśmiechniętej.
Była też Zośka Papużanka ze swoją książką „On”
Poznajecie te trzy osoby na zdjęciu? To z pewnością Michał Rusinek i Janusz Leon Wiśniewski. Natomiast ta śliczna rudowłosa dziewczyna między nimi – czy to nie czasem Marieta Marecka, która ostatnio wydała 2 tom „ABC gotowania” ?
Kolejka, która pobiła wszelkie rekordy długości ustawiła się oczywiście do Remigiusza Mroza – co wcale nie dziwi.
Udało mi się jeszcze zobaczyć mojego ulubionego Roberta Makłowicza …
śliczną Natalię Sońską …
oraz ukochanego Jacka Wójcickiego 🙂
Masa emocji i radości! Oby więcej takich eventów. Możliwość zobaczenia z tak bliska autorów ulubionych książek, to przeżycie niezapomniane. Przyznam Wam się, że mimo iż kocham targi książek, zawsze ogarnia mnie podczas nich lekki smutek – bo tyle przepięknej literatury jest z zasięgu ręki, a mi ani pieniędzy, ani życia nie starczy, by to wszystko przeczytać …
Pozdrawiam Was mocno z niezwykłego Krakowa!
Share the post "Targi Książki w Krakowie – fotorelacja"