- Tytuł: Harry Potter i Przeklęte Dziecko
- Autor: J.K. Rowling, John Tiffany, Jack Thorne
- Tłumaczenie: Małgorzata Hesko-Kołodzińska, Piotr Budkiewicz
- Wyd. Media Rodzina 2016
- Stron: 362
Cykl siedmiu powieści o małym czarodzieju Harrym Potterze jest chyba najbardziej znaną serią książek na świecie. J.K. Rowling stworzyła historię ponadczasową, pasjonującą i wciągającą nie tylko młodych czytelników. Tym starszym również ciężko się od niej oderwać, czego jestem najlepszym przykładem. Postanowiłam powrócić do Harrego i w ciągu ostatnich tygodni przeczytałam wszystkie 7 tomów od początku, zostawiając sobie jak wisienkę na torcie, książkę, której jeszcze nie znałam. Niejako 8 część Pottera wydaną w 2016 roku pt. „Harry Potter i Przeklęte Dziecko”. Jest ona napisana przez Rowling przy współpracy z Johnem Tiffanym i Jackiem Thornem i ma kształt sztuki teatralnej. Składa się z dwóch części z których każda ma dwa akty. Treść dzieli się na didaskalia, które opisują tło wydarzeń, wygląd bohaterów, świat wokół i są jednocześnie wskazówką dla reżysera przy realizowaniu sztuki teatralnej oraz na czyste dialogi bohaterów. Z tyłu książki znajdziemy też obsadę aktorską.
Premierowe przedstawienie zostało wystawione 30 lipca 2016 roku na Londyńskim West Endzie w Palace Theatre. Największe zainteresowanie wzbudziła aktorka grająca Hermionę Granger – żonę Rona Weasleya, w którą w filmowej adaptacji książki wcielała się Emma Watson. W londyńskim spektaklu zagrała ją czarnoskóra Noma Dumezweni. Jej wybór poparła J.K. Rowling twierdząc, że opisując w książce Hermionę wspominała o jej brązowych oczach i kręconych włosach, nigdy natomiast nie twierdziła, że czarodziejka ma białą skórę.
Fabuła 8 części Pottera rozgrywa się 19 lat po wydarzeniach z 7 tomu czyli „Harry Potter i Insygnia Śmierci”. Harry założył rodzinę, ma troje dzieci i pracuje w Ministerstwie Magii. Jego młodszy syn Albus rozpoczyna naukę w Hogwarcie – szkole dla czarodziejów. Tam zaprzyjaźnia się ze Scorpiusem – synem Draco Malfoya. Obaj chłopcy nie tylko zmagają się z kłopotami w szkole, ale też nie umieją porozumieć się ze swoimi ojcami. Przeszłość rzuca cień na ich wzajemne relacje. Młodzi czarodzieje próbują więc udowodnić sobie i bliskim, że stać ich na więcej i zasługują na podziw i szacunek. W rezultacie w swojej lekkomyślności doprowadzają do szeregu zdarzeń ogromnie niebezpiecznych i zagrażających istnieniu całego świata. Rodzice ruszają dzieciom na ratunek. Ogromną rolę gra tu czas, przeszłość wpływa na przyszłość i zmienia teraźniejszość. Nie ma miejsca na kłótnię, na wzajemne pretensje, gdy ważą się losy świata, a Voldemort znów staje na scenie.
Książka „Harry Potter i Przeklęte Dziecko” z pewnością nie zawiedzie miłośników historii młodego czarodzieja. Czyta się ją jednym tchem, wciąga jak poprzednie części, ma mnóstwo wzruszających jak i mrożących krew w żyłach momentów. Dla mnie to jednak przede wszystkim książka o wielkiej przyjaźni na przekór wszystkiemu. O gotowości oddania życia za drugą osobę. O wspieraniu się i byciu obok zawsze gdy jest się potrzebnym. O niezachwianej pewności i przekonaniu, że na przyjaciela zawsze można liczyć.
Polecam bardzo!