Cześć kochani! Wymyśliłam sobie nową kategorię na blogu. Jako osoba, która nałogowo czyta książki, mam też całkiem spory zbiór zakładek do nich. Uwielbiam je niemal w tym samym stopniu co książki i pomyślałam, że od czasu do czasu pochwalę się Wam zakładkami dla mnie wyjątkowymi. Dzisiaj, na pierwszy ogień idzie zakładka, którą dostałam w prezencie 2 dni temu od Oli i jest przez nią własnoręcznie zrobiona. Uwielbiam ją od pierwszego spojrzenia i już mi dzielnie służy.
Z jednej strony zakładki wyhaftowane jest cieniowaną muliną pióra z rokiem i trzema serduszkami.
Z drugiej strony natomiast wyszyte jest przepiękne motto, które jest mi bardzo bliskie. Do tego wszystkiego zakładkę ozdabia gustowny frędzelek.
Zakładka jest usztywniona i bardzo poręczna. W tej chwili jest zdecydowanie moją ulubioną 🙂